Rumunia wygrał z Gruzją w meczu towarzyskim rozegranym w Bukareszcie. Dla gospodarzy był to ostatni sprawdzian przed Euro 2016.
W niedzielę zespół Anghela Iordanescu przegrał z Ukrainą 3:4 i został skrytykowany w rodzimym mediach. W piątek Rumuni wybiegli na boisko zmotywowani i szybko zmusili rywali do błędów. Pressing przyniósł skutek w 2. minucie, gdy Adrian Popa przejął piłkę i wygrał pojedynek z bramkarzem.
Kilkadziesiąt sekund później Rumuni przeprowadzili dynamiczną akcję lewą stroną. Pechowo interweniował natomiast Aleksandr Amisulasvili, który przeciął dośrodkowanie i pokonał Roina Kvaskhvadze. Kolejne trafienie miało miejsce niedługo po przerwie. Tym razem akcję sfinalizował Nicolae Stanciu.
Gruzini zdołali zdobyć kontaktową bramkę, ale końcówka meczu należała do gospodarzy. Gole strzelili zmiennicy – Gabriel Torje i Claudiu Keseru.
Rumunia zagra w grupie A z Francją, Albanią i Szwajcarią.